Zwłoki nastolatki w Wiśle. Co znalazł biegły w mieszkaniu gwałciciela Adriana W.? [ZDJĘCIA, FILM]

Nastoletnia Karolina bawiła się ze znajomymi na festynie pod Świeciem. Z imprezy do domu nie wróciła. Kilkanaście dni później jej ciało znaleziono w Wiśle. Dzięki postępowi technicznemu, po latach kryminalni wytypowali sprawcę zbrodni.

Niebawem miną 23 lata od brutalnego zabójstwa, którym żyło Świecie i okolica.

CZYTAJ: Z Archiwum X. Makabryczna zbrodnia w sklepie. Czy śledczy zdążą namierzyć zabójcę?

Nastolatka zaginęła po imprezie pod Świeciem

2 września 2001 roku w Pruszczu w powie świeckim odbywał się festyn dożynkowy. 19-letnia Karolina na zabawę przyjechała z bratem, z oddalonego o kilka kilometrów Trzebienia w powiecie bydgoskim. - Mężczyzna wrócił do domu wcześniej, a nastolatka razem z innymi osobami została do końca zabawy – mówi mł. insp. Monika Chlebicz, rzeczniczka prasowa KWP w Bydgoszczy. Impreza trwała do ok. godz.2. Karolina do domu już nie dotarła.

Zwłoki nastolatki w Wiśle pod Świeciem

Zaniepokojeni rodzice zgłosili jej zaginięcie. Wszczęte poszukiwania nie przynosiły jednak rezultatów. - 16 września w miejscowości Grabówko oddalonej o ok. 13 km od miejsca, w którym były dożynki, przypadkowy spacerowicz zauważył w Wiśle zwłoki – relacjonuje Chlebicz. - Z uwagi na znaczny stopień rozkładu, dopiero specjalistyczne badania potwierdziły przypuszczenia śledczych i rodziny, iż jest to ciało zaginionej 19-latki – dodaje.

Na festynie pod Świeciem był mężczyzna skazany za gwałt

Kryminalni ustalili, że wśród uczestników dożynkowej zabawy był 24-letni wówczas Adrian W., który 2 miesiące wcześniej wyszedł z więzienia. Odsiadywał wyrok za gwałt. Mężczyzna był przesłuchiwany w sprawie Karoliny, ale zapewniał, że jej nie zna.

Świadkowie twierdzili co innego. Śledczym nie udało się jednak zebrać dowodów na to, że 24-latek dokonał zbrodni. - W marcu 2002 roku z uwagi na brak danych dostatecznie uzasadniających, że doszło do przestępstwa, sprawa została umorzona – informuje Chlebicz.

CZYTAJ: Śmiertelny wypadek pod Chełmnem. Ludzie nazwali go aniołem śmierci. Grozi mu dożywocie

Zabójstwo pod Świeciem. Co znalazł biegły w mieszkaniu Adriana W.?

Po latach, dzięki postępowi technicznemu, kryminalni mogli wrócić do sprawy. - Ponownie pobrano próbki z zabezpieczonych przed laty śladów, które trafiły do biegłego – mówi Chlebicz. Ten stwierdził, że w rzeczach znalezionych w mieszkaniu Adriana W. znajduje się materiał genetyczny należący do Karoliny, i że ten rodzaj śladu może zostawić jedynie przebywająca w danym miejscu osoba. To obaliło tezę Adriana W., jakoby 19-latki nigdy u niego nie było – tłumaczy Chlebicz.

47-letni aktualnie Adrian W. odsiaduje karę dożywotniego pozbawienia wolności za zabójstwo innej młodej kobiety, którego dokonał w sierpniu 2002 roku. Z zakładu karnego został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa Karoliny., a następnie wrzucenia jej zwłok do Wisły.

- Śledztwo w tej sprawie trwa. Jest bardzo prawdopodobne, że Adrian W. odpowie za tę zbrodnię sprzed wielu lat, o którą jest teraz podejrzany – mówi Chlebicz.

Zarzut zabójstwa 19-letniej Karoliny usłyszał Adrian W.' Fot. KWP Bydgoszcz

Już głosowałeś!